Prowadzenie firmy instalacyjnej to nie wyłącznie zlecenia i terminy. To przede wszystkim ludzie – ich kompetencje, bezpieczeństwo i właściwość pracy. Zorientowałem się, że część moich zatrudnionych nie miała wymaganych uprawnień do wykonywania zadań przy instalacjach elektrycznych lub układach fotowoltaicznych. Dla mnie to był moment, aby operować – nie zamiatać problemu pod dywan. Zgłosiłem się do ogólnopolskiego ośrodka ćwiczeń praktycznych, https://audyty.a-cademy.pl/kursy-swiadectw-energetycznych/ jaki to świadczy solidne przygotowanie z obszaru pomiarów elektrycznych, SEP i PV. Bez niepotrzebnej teorii – konkret, praktyka, sprawdzian I certyfikat. Wynik? Zespół gotów do funkcjonowania zgodnie z regułami. Klienci spokojni. Ja – przekonany jakości ofert. Rekomenduję każdemu, kto stawia na progres korporacji, a nie prowizorkę. To inwestycja, która szybko się zwraca – nie tylko w papierach, lecz w reputacji.